Praktyczne etui z tylnymi obudowami Mozo do Lumii 640 i 640 XL

Ikona czasu czytania 2 minuta. czytać


Czytelnicy pomagają wspierać MSpoweruser. Możemy otrzymać prowizję, jeśli dokonasz zakupu za pośrednictwem naszych linków. Ikona podpowiedzi

Przeczytaj naszą stronę z informacjami, aby dowiedzieć się, jak możesz pomóc MSPoweruser w utrzymaniu zespołu redakcyjnego Czytaj więcej

kelner

Mozo i ich wymienne plecki do urządzeń Lumia pochłaniają ostatnio dużo miejsca na słowa w blogosferze. Mieliśmy ich dość mocno przereklamowane okładki do Lumii 950 i 950 XL, ale powiedziałbym, że niewielu kiedykolwiek wypróbowało *którąkolwiek* z ich tylnych okładek wystarczająco dobrze, aby ocenić, czy są dobrej jakości, czy po prostu przeciętne .
Mając to na uwadze, kupiłem zestaw tylnych okładek Mozo do modeli 640 i 640 XL z oficjalnej strony internetowej Mozo. Dostawa była stosunkowo szybka, a wysyłka z Finlandii do Canterbury zajęła około 5 dni i dotarła w dużym pudełku z napisem „Mozo”.

W pudełku znajdowały się moje dwie walizki – każdy w osobnych małych pudełeczkach – owinięte folią bąbelkową i zaopatrzone w standardowe ochraniacze ekranu.

Jeśli chodzi o projekty obudów, są one całkiem miłe dla oka, a nawet przyjemniejsze w trzymaniu. Mozo opisuje go jako plastikową kołyskę ze skórzanym tyłem (poliester) i to jest dokładnie to, czym jest. Tył obudowy wygląda całkiem przyjemnie, z przyjemnym, miękkim poliestrem w przeciwieństwie do poliwęglanu, którego Microsoft regularnie używa w swoich telefonach z systemem Windows. Biała „kołyska” w połączeniu z kolorowym tyłem razem zmienia serię Lumia 640 z jaskrawych kolorów w dyskretną elegancję w wyglądzie – jeśli nie w dotyku.

Ponieważ jest to wymienna osłona, a nie zwykłe etui, w sumie nie dodaje się zbyt wiele gabarytów, wystarczy odkleić starą, włożyć urządzenie do nowej obudowy i gotowe. Jest tak samo solidny jak te Microsoft, jeśli nie bardziej, a mój 640 XL czuje się jak konstrukcja unibody (jest nieco trudniejszy do zdejmowania niż futerał magazynowy).

Ogólnie rzecz biorąc, moje wrażenia z przypadków Mozo są dobre. Trudno powiedzieć, jak dobrze poradzą sobie na dłuższą metę, ale tak jak w przypadku wszystkich nowych produktów, dajemy im wątpliwość.

Masz pytania dotyczące spraw Mozo? Zapytaj w komentarzach poniżej.

Więcej na tematy: akcesorium, ręce na rękach, kelner, Okna 10

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *