Czas się wylogować: Bing pozwoli reklamodawcom kierować do Ciebie reklamy na podstawie Twojego profilu LinkedIn

Ikona czasu czytania 2 minuta. czytać


Czytelnicy pomagają wspierać MSpoweruser. Możemy otrzymać prowizję, jeśli dokonasz zakupu za pośrednictwem naszych linków. Ikona podpowiedzi

Przeczytaj naszą stronę z informacjami, aby dowiedzieć się, jak możesz pomóc MSPoweruser w utrzymaniu zespołu redakcyjnego Czytaj więcej

prywatność

Wynagrodzenie Satyi Nadelli było ostatnio powiązane z wynikami finansowymi LinkedIn, co prawdopodobnie wyjaśnia ostatni ruch Microsoftu.

Według bloga Bing Ads, firma Microsoft zaprasza reklamodawców w USA do kierowania reklam na wyszukiwarki Bing na podstawie profili użytkowników LinkedIn. Bing ma około +30% udziału w rynku wyszukiwania na komputery w USA.

Microsoft pisze:

Dziś z radością ogłaszamy najnowszą ewolucję w naszej ciągłej integracji LinkedIn i Microsoft Advertising. Dostępne teraz dla naszych obecnych klientów, oferujemy kierowanie profilowe wykorzystujące dane LinkedIn do kampanii w sieci wyszukiwania na platformie Bing Ads. Z ponad 575 milionami członków LinkedIn na całym świecie, częścią naszej wizji zawsze było łączenie bogatych danych każdej firmy i głębokiego zrozumienia użytkowników, aby pomóc naszym klientom dotrzeć do ludzi w znaczący sposób.

Jest to unikalna dla platformy Bing Ads doskonała okazja dla marketerów, aby zmaksymalizować wydatki na kampanie dzięki bardziej precyzyjnemu kierowaniu w następujących trzech wymiarach profilu zawodowego: firma, stanowisko i branża.

LinkedIn jest niemal niezbędny dla każdego, kto szuka pracy i ogólnie zawiera dokładne informacje dotyczące Twojego imienia i nazwiska, zawodu, lokalizacji i zainteresowań, co sprawia, że ​​jest to bogate źródło, z którego mogą korzystać reklamodawcy. Pod pewnymi względami nie różni się to od tego, jak Facebook pozwala reklamodawcom kierować do Ciebie na podstawie tego, co o Tobie wiedzą, ale pod innymi względami jest to większa inwazja, ponieważ większość użytkowników LinkedIn nie spodziewałaby się, że informacje, które tam wprowadzą, będą ich śledzić. wyszukiwarka.

Biorąc pod uwagę, że Microsoft prawdopodobnie używa plików cookie w celu ukierunkowania, użytkownicy, którzy nie chcą oglądać śledzących ich reklam związanych z zatrudnieniem, powinni prawdopodobnie wylogować się ze swoich sesji LinkedIn, chociaż w przypadku połączenia kont Microsoft i kont LinkedIn (już to możliwe, ale nie jest to obowiązkowe). może stać się trudniejsze. Użytkownicy mogą również dostosować swoje ustawienia prywatności na www.linkedin.com/psettings/advertising co, miejmy nadzieję, zapobiegnie takiemu celowaniu.

Jednym z głównych powodów, dla których nasi czytelnicy ufają Microsoftowi bardziej niż Googleowi czy Facebookowi, jest to, że nie jest to firma zorientowana na reklamodawców. Co myślisz o tej zmianie? Daj nam znać poniżej.

Więcej na tematy: bing, linkedin, Microsoft, Prywatności