Tiktok i inne platformy SocMed walczą z filtrowaniem fałszywych wiadomości podczas wojny ukraińsko-rosyjskiej

Ikona czasu czytania 2 minuta. czytać


Czytelnicy pomagają wspierać MSpoweruser. Możemy otrzymać prowizję, jeśli dokonasz zakupu za pośrednictwem naszych linków. Ikona podpowiedzi

Przeczytaj naszą stronę z informacjami, aby dowiedzieć się, jak możesz pomóc MSPoweruser w utrzymaniu zespołu redakcyjnego Czytaj więcej

aplikacje społecznościowe na ekranie telefonu
Tiktok i inne platformy mediów społecznościowych są pod presją uwierzytelniania i oddzielania prawdziwych treści od oszustw.

Gdy wojna między Ukrainą a Rosją trwa, nowy dylemat w świecie mediów społecznościowych rośnie w zawrotnym tempie: wprowadzające w błąd i zniekształcone informacje rozpowszechniane za pośrednictwem filmów. Jest to teraz znaczące wyzwanie dla TikTok ze względu na doniesienia o fabrykowaniu wideo ze względu na poglądy.

W Artykuł z New York Times, wspomniano o jednym potwierdzonym przez analizę incydencie: filmy Tiktok wykonane z nagrań gier wideo i starej ścieżki dźwiękowej przesłanej do aplikacji rok temu. Innym jest niedawne zamieszanie wokół 13 ukraińskich żołnierzy na Wyspie Węży, którzy stanęli twarzą w twarz z rosyjską jednostką wojskową i poprosili ją o poddanie się. Dzięki klipowi audio opublikowanemu przez ukraińską gazetę „Prawda” niektórzy użytkownicy TikTok znaleźli sposób na wykorzystanie tego pliku do stworzenia filmów, w których zginęło 13 żołnierzy. I chociaż ukraińscy urzędnicy już potwierdzili, że żołnierze są brani jako więźniowie, Tiktok nadal nie poprawił przesłanych filmów. 

Obecnie Tiktok znajduje się pod presją uwierzytelniania i oddzielania prawdziwych treści od oszustw ze względu na przesyłanie na platformę setek tysięcy filmów związanych z wojną z całego świata. To samo dotyczy innych platform mediów społecznościowych, takich jak Facebook, Twitter, Instagram. Dodatkowym problemem jest dezinformacja podsycana przez rosyjskie media, takie jak Russia Today i Sputnik, do których amerykańscy prawodawcy i ukraińscy urzędnicy zwracają się do platform.

Aby odpowiedzieć na to pytanie, Tiktok zakazał wspomnianym rosyjskim mediom wspieranym przez państwo w Unii Europejskiej, podczas gdy YouTube obiecał wykonać to samo działanie. Do platform do udostępniania wideo dołączają Twitter i Meta (a także TikTok), które zaczną oznaczać treści z placówek jako posty sponsorowane przez państwo. Ponadto, dzięki filmom #Ukrainewar, które zgromadziły 500 milionów wyświetleń w TikTok, platforma wideo obiecała więcej zasobów do monitorowania filmów o wojnie, które mogą dostarczać dezinformacji. Z 

„Nadal reagujemy na wojnę na Ukrainie, zwiększając środki bezpieczeństwa i ochrony, aby wykrywać pojawiające się zagrożenia i usuwać szkodliwe dezinformacje” – powiedziała rzeczniczka TikTok Hilary McQuaide.