Steve Jobs rezygnuje z funkcji CEO Apple

Ikona czasu czytania 2 minuta. czytać


Czytelnicy pomagają wspierać MSpoweruser. Możemy otrzymać prowizję, jeśli dokonasz zakupu za pośrednictwem naszych linków. Ikona podpowiedzi

Przeczytaj naszą stronę z informacjami, aby dowiedzieć się, jak możesz pomóc MSPoweruser w utrzymaniu zespołu redakcyjnego Czytaj więcej

Stevejobs

Cóż, jeśli to nie był już szalony tydzień, teraz nadchodzi wiadomość o Rezygnacja Steve’a Jobsa jako CEO Apple. To smutny obrót spraw, ponieważ bardziej niż prawdopodobne, decyzja była spowodowana bardziej jego chorobą, ponieważ można ją ekstrapolować z jego listu rezygnacyjnego niż z chęci rezygnacji z innych przedsięwzięć. Prowadził Apple z wyjątkową wizją tego, jak jego zdaniem powinna wyglądać technologia, a w wieku 56 lat wciąż miał jeszcze wiele lat przed sobą, aby zrealizować to marzenie w normalnych okolicznościach. O ile nie obchodzą mnie produkty Apple jako kwestia preferencji, to nie można zaprzeczyć, że firma pod jego kierownictwem zmusiła inne firmy technologiczne do zwiększenia swojej gry i te, które nie zostały zepchnięte na bok.

Jego odejście kojarzy mi się z podobnym zdarzeniem (choć nie związanym bezpośrednio), gdy z grupy odchodzi gitarzysta prowadzący lub wokalista odnoszącego sukcesy zespołu. Zmienia się „dźwięk” zespołu. Tak będzie z Apple z panem Cookiem na czele. Pozostały zespół musi stworzyć nowy „dźwięk” Apple, choć teraz inny, tak kuszący dla konsumentów, jak pan Jobs podczas swojej kadencji. Todd Bishop z Geekwire ma ciekawe ujęcie o tym, jak Apple powinien poradzić sobie z przejściem. Pan Jobs obejmie nową funkcję prezesa zarządu.

Jeśli zastanawiasz się, dlaczego pisarz skupiony na Microsoft chwali „wroga”, to dlatego, że mam głęboki szacunek dla pana Jobsa i jego wkładu w świat technologii. Bez iPhone'a Microsoft najprawdopodobniej kontynuowałby swoje nieszczęsne próby przekucia paradygmatu pulpitu na telefon i nigdy nie mielibyśmy doskonałego Windows Phone 7. Bez iPada Microsoft nadal utrzymywałby, że Windows 7 jest odpowiedni na tablet. Zamiast tego Windows 8 oferuje UX obsługujący dotyk stworzony od podstaw i to jest dobra rzecz. Przez długi czas Microsoft trwonił ogromne możliwości wprowadzania nowych innowacji dla konsumentów, ale przy zaciętej konkurencji ze strony Apple muszą teraz działać szybko, bo inaczej umrą. Na tym polega piękno rywalizacji i mam nadzieję, że następna drużyna w Apple będzie nadal trzymać chłopaków z Redmond na palcach.

 

Kredyt obrazu: Engadget

Więcej na tematy: jabłko, Steve Jobs

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *