Microsoft z powodzeniem demonstruje centrum danych zasilane ogniwami paliwowymi, wskazując na energooszczędną przyszłość

Ikona czasu czytania 3 minuta. czytać


Czytelnicy pomagają wspierać MSpoweruser. Możemy otrzymać prowizję, jeśli dokonasz zakupu za pośrednictwem naszych linków. Ikona podpowiedzi

Przeczytaj naszą stronę z informacjami, aby dowiedzieć się, jak możesz pomóc MSPoweruser w utrzymaniu zespołu redakcyjnego Czytaj więcej

Dane ogniw paliwowych firmy Microsoft

W ubiegłym roku Microsoft Research ujawnił, że pracuje nad niekonwencjonalnym podejściem do zasilania centrum danych w całości za pomocą ogniw paliwowych zintegrowanych bezpośrednio z szafami serwerowymi. Dziś ogłosili, że z powodzeniem zademonstrowali tę koncepcję w Narodowym Centrum Badań nad Ogniwami Paliwowymi w UC Irvine. Szafa serwerów zasilana bezpośrednio z wyjścia prądu stałego (DC) stosu ogniw paliwowych, zasadniczo eliminując większość infrastruktury występującej w tradycyjnym łańcuchu dostaw energii do centrum danych. W rezultacie będziesz mieć bardzo wydajny system z radykalnie uproszczonym łańcuchem dostaw i mniejszą liczbą punktów potencjalnych awarii.

Ale czy ogniwa paliwowe nie są dużo droższe od konwencjonalnej technologii wytwarzania?  W oparciu o czysto uśredniony koszt energii (LCOE), gotowy system ogniw paliwowych nie będzie konkurencyjny pod względem kosztów w porównaniu z konwencjonalną generacją. Innymi słowy, koszt elektronów wychodzących z konwencjonalnej elektrowni będzie niższy niż koszt elektronów wychodzących z ogniwa paliwowego. Jednak nie płacimy za elektrony wychodzące z elektrowni; płacimy za elektrony wychodzące z naszych gniazdek. Płacimy za instalację i konserwację całej instalacji elektrycznej w naszych domach. Płacimy za media za nasz licznik (i kogoś, kto odczyta licznik), linie energetyczne biegnące przez nasze sąsiedztwo (i kogoś, kto je konserwuje), linie przesyłowe biegnące do elektrowni oraz koszty budowy i eksploatacji elektrowni .

Koncentrowanie się wyłącznie na LCOE jako mierniku nie pozwala rozpoznać możliwości radykalnie niższych kosztów poprzez całkowite przemyślenie miejsca wytwarzania energii elektrycznej i sposobu jej dystrybucji w systemie. Projektując system, który jest prawie dwukrotnie bardziej wydajny (zużywa połowę energii) niż tradycyjny model dostarczania energii elektrycznej do serwera, możemy oczywiście płacić więcej za energię elektryczną pochodzącą z ogniwa paliwowego i nadal mieć niższy całkowity koszt. A to tylko oszczędność kosztów energii. Gdy dodamy do tego oszczędności wynikające z unikanej infrastruktury (gniazdka, liczniki, linie energetyczne, elektrownie), mamy projekt, który jest bardziej elegancki, wymaga mniej energii i może być znacznie tańszy niż tradycyjne projekty centrów danych.

Ostatnią kwestią, którą chcę poruszyć, jest potencjał, jaki ta koncepcja ma dla świata energii poza centrami danych. W końcu, jeśli potrafimy sprawić, by tania, superwydajna, mini elektrownia pracowała w szafie serwerowej, to nie ma powodu, by nie mogła być używana w domu. Wyobraź sobie małe pudełko wielkości chłodziarki do piwa w garażu, które dostarcza ciepło do twojego domu i elektryczność do twojego domu i z powrotem do sieci. Wykorzystanie ciepła odpadowego zwiększyłoby ogólną wydajność energetyczną ogniwa paliwowego do ponad 80%. Teraz wyobraź sobie wpływ, jaki całe miasto wyposażyło w małe elektrownie nie tylko pod względem wydajności, ale także w połączeniu z innymi odnawialnymi źródłami wytwarzania, takimi jak wiatr i słońce. Kiedy sieć traci moc, powiedzmy, gdy wiatr ginie lub chmura blokuje panel słoneczny, każde ogniwo paliwowe może zostać natychmiast i zdalnie uruchomione, aby dostarczyć więcej energii do sieci i zrekompensować nagły deficyt.

Przeczytaj szczegółowy post z linku poniżej.

Źródło: Blog Microsoft Datacenter

Więcej na tematy: Centrum danych, Skuteczność, Energia, ogniwo paliwowe, Microsoft, power, Badania naukowe

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *