Microsoft, nie zapomnij o własnych produktach

Ikona czasu czytania 2 minuta. czytać


Czytelnicy pomagają wspierać MSpoweruser. Możemy otrzymać prowizję, jeśli dokonasz zakupu za pośrednictwem naszych linków. Ikona podpowiedzi

Przeczytaj naszą stronę z informacjami, aby dowiedzieć się, jak możesz pomóc MSPoweruser w utrzymaniu zespołu redakcyjnego Czytaj więcej

wp_ss_20140806_0019

Kilka tygodni temu informowaliśmy już o problemach ze skalowaniem aplikacji na Lumii 1520 z systemem Windows Phone 8.1. Dzisiaj, po oficjalnym udostępnieniu dużej aktualizacji i uruchomieniu podglądu przez kilka miesięcy, coraz więcej twórców aplikacji optymalizuje swoje aplikacje pod kątem – nazwijmy to – skalowania do phabletów. Nadal wiele aplikacji ma problemy ze skalowaniem, ale sytuacja uległa poprawie.

Jednak jedna firma naprawdę musi nadążyć, w dwóch przypadkach, i jest to oczywiście Microsoft.

Po pierwsze, muszą skłonić programistów do optymalizacji swoich aplikacji lub sprawić, by proces stał się automatyczny, więc aplikacje automatycznie obsługują skalowanie phabletów. Ale po drugie, Microsoft musi zacząć wspierać własne urządzenia własnymi aplikacjami. Oprócz Bing News i Sports inne aplikacje Bing nadal nie skalują się prawidłowo, a nawet Skype, który właśnie otrzymał dzisiaj aktualizację, nie wygląda prawidłowo.

Problemem nie jest skalowanie aplikacji, ale to, że Microsoft nie stara się zapewnić klientom jak najlepszych wrażeń. Jeśli firma wypuszcza produkt, musi go wspierać, inaczej nikt go nie kupi. A Windows Phone, choć rośnie, naprawdę potrzebuje większej liczby klientów, ale z takim nastawieniem (mam na myśli nie tylko telefon, ale także system operacyjny, który wciąż boryka się z kilkoma błędami/wadami konstrukcyjnymi nawet po ostatecznym wydaniu, a także niespójne, dziwne zachowanie – och i wciąż nie widzę zbyt wiele w tej strategii „Windows First”) i tak powolny rozwój Windows Phone nigdy nie stanie się tak duży, jak chce Microsoft – a co gorsza, jego udział w rynku może się zmniejszyć.

wp_ss_20140806_0018

Znowu nie chodzi o to, jak wszystko wygląda, ale o to, żeby Microsoft (jak się wydaje) nie dbał.

Więcej na tematy: błędy, rozwój, błędy, Wady, Lumia 1520, lumia cyjan, Microsoft, Os, Windows Phone, Windows Phone 8.1

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *