Czy Microsoft stracił wiarę w Windows Phone?

Ikona czasu czytania 2 minuta. czytać


Czytelnicy pomagają wspierać MSpoweruser. Możemy otrzymać prowizję, jeśli dokonasz zakupu za pośrednictwem naszych linków. Ikona podpowiedzi

Przeczytaj naszą stronę z informacjami, aby dowiedzieć się, jak możesz pomóc MSPoweruser w utrzymaniu zespołu redakcyjnego Czytaj więcej

do widzenia

W ciągu ostatniego tygodnia karmiono nas stałą dietą aplikacji, które wcześniej uważano za wyłączne dla systemu Windows Phone na iOS. W przeciwieństwie do Goodeye powyżej, nie dołączyłbym aplikacji, o których od początku wiedzieliśmy, że będą wieloplatformowe, takie jak SkyDrive czy Lync.

Jednak aplikacje takie jak Xbox Live, Halo Waypoint i Kinectimals z pewnością nie pojawiły się na iOS, a ich ogłoszenie, bez żadnego rozbiegu, również było niespodzianką i miało w sobie pewną podstępność.

Teraz znamy argumenty, że Microsoft jest firmą programistyczną, która zarabia tam, gdzie mogą, i jest to pewna zasadność. Dostajemy również argument, że zwiększa to ekspozycję Microsoftu na dominujących platformach mobilnych, co pomogłoby firmie wydawać się mniej nieistotne.

Z drugiej strony Microsoft to więcej niż dostawca oprogramowania. Są również firmą platformową, której głównym produktem jest Windows, a Xbox 360 drugim. Windows Phone miał być trzecim ekranem, ale dzięki Steve'owi Ballmerowi wiemy, że Microsoft jest rozczarowany dotychczasową sprzedażą.

Czy wraz z pojawieniem się powodzi na iOS widzimy plan B w akcji — plan, w którym Windows Phone nie zwiększy udziału w rynku do 20%, a Microsoft nie ma odpowiedniej własnej platformy mobilnej.

Interesujące jest to, że znaczna część tego ruchu zbiega się z przeniesieniem Andy'ego Leesa, które wielu postrzega jako degradację, z Windows Phone. Mówi się, że jest to część bardziej skoncentrowanego na wynikach podejścia Microsoftu, w którym słaba wydajność nie pozostaje bezkarna. Chociaż Andy może pochwalić się posiadaniem 10% tylu aplikacji co iOS, posiadanie tylko 2% udziału w rynku jest prawdopodobnie znacznie poniżej celu.

Czy nasi czytelnicy czują się jak Goodeye powyżej – że wszystkie klejnoty koronne Microsoftu i tak trafią na iOS, w wielu przypadkach lepiej i pierwsi, czy też reagujemy przesadnie? Daj nam znać poniżej.

Więcej na tematy: redakcyjny, Microsoft, opinia, Windows Phone 7.5

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *