Usługa szpiegowania OneDrive firmy Microsoft łapie domniemanego pedofila

Ikona czasu czytania 2 minuta. czytać


Czytelnicy pomagają wspierać MSpoweruser. Możemy otrzymać prowizję, jeśli dokonasz zakupu za pośrednictwem naszych linków. Ikona podpowiedzi

Przeczytaj naszą stronę z informacjami, aby dowiedzieć się, jak możesz pomóc MSPoweruser w utrzymaniu zespołu redakcyjnego Czytaj więcej

prywatność

Firma Microsoft coraz częściej zachęca użytkowników komputerów do przechowywania całej zawartości w usłudze OneDrive. Przykładem może być to, że domyślną lokalizacją dokumentów pakietu Office jest OneDrive, że funkcja znanych folderów, która chroni Twoje urządzenie przed oprogramowaniem ransomware, przeniesie również Twoje treści do Internetu oraz że aplikacje Microsoft na innych platformach również domyślnie przechowują dane online.

Chmura firmy Microsoft nie jest jednak Twoim dyskiem twardym i zawiera warunki użytkowania, w tym rodzaj zawartości, którą możesz tam przechowywać, oraz wymóg i zgodę na sprawdzanie przez firmę Microsoft zawartości pod kątem legalności.

Takie kontrole są przeprowadzane regularnie, a Local10 News informuje o niedawnej historii sukcesu, w której firma Microsoft (za pośrednictwem National Center for Missing and Exploited Children) powiadomiła o przestępstwach internetowych przeciwko dzieciom z południowej Florydy, że mężczyzna z firmy Davie przesłał na OneDrive trzy obrazy przedstawiające pornografię dziecięcą. konto w chmurze.

Podczas zeznania złożonego policji, Jario Antonio Cabrera, lat 27, przyznał się do popełnienia przestępstwa, mówiąc, że co najmniej pięć razy oglądał zdjęcia i filmy na przenośnym dysku twardym, na którym przechowywana była pornografia dziecięca. Nie powiedział, w jaki sposób obrazy zostały przesłane do OneDrive.

Cabrera został oskarżony o trzykrotne posiadanie zdjęć/filmu dziecka dokonującego aktu seksualnego oraz jeden przypadek o komputerową pornografię i jest obecnie przetrzymywany w głównym więzieniu hrabstwa Broward.

Firma Microsoft od dawna współpracuje z National Center for Missing and Exploited Children, a firma Microsoft opracowuje swój system PhotoDNA do automatycznego wyszukiwania obrazów wykorzystywania w sieciach pamięci masowej online.

Chociaż niektórzy mogą twierdzić, że prywatność użytkowników komputerów jest coraz bardziej poddawana erozji i że fałszywe alarmy rujnują życie, trudno byłoby umieścić te obawy ponad ochroną dzieci.

Przez Wiadomości lokalne10

Więcej na tematy: Microsoft, onedrive, Prywatności