Kontrahenci Microsoftu podsłuchują także Twoje nagrania Skype i Cortana

Ikona czasu czytania 2 minuta. czytać


Czytelnicy pomagają wspierać MSpoweruser. Możemy otrzymać prowizję, jeśli dokonasz zakupu za pośrednictwem naszych linków. Ikona podpowiedzi

Przeczytaj naszą stronę z informacjami, aby dowiedzieć się, jak możesz pomóc MSPoweruser w utrzymaniu zespołu redakcyjnego Czytaj więcej

Po Apple i Google okazuje się, że Microsoft również robi to samo.

Według raportu płyty głównej, który cytuje anonimowego wykonawcę, Microsoft nasłuchuje również dźwięku ze Skype'a i Cortany. Podobnie jak Google i Apple, firma wysyła trochę dźwięku do swojej małej armii ludzkich wykonawców na całym świecie w celu analizy, trwającej od 5 do 10 sekund.

Kością niezgody wydaje się być to, że chociaż Microsoft mówi użytkownikom, że część ich dźwięku zostanie przeanalizowana, to prowadzi ich do założenia, że ​​będzie on oparty na sztucznej inteligencji, a nie na ludzkich wykonawcach. Chociaż jest to oczywiste, gdy zastanowisz się nad tym przez chwilę, można argumentować, że luka jasności nadal istnieje, na co naciska Pat Walshe, rzecznik ds. płyt głównych i prywatności.

„Niektóre rzeczy, które słyszałem, można wyraźnie opisać jako seks przez telefon. Słyszałem, jak ludzie wpisują pełne adresy w poleceniach Cortany lub proszą Cortanę o dostarczenie wyników wyszukiwania w zapytaniach dotyczących pornografii. Chociaż nie wiem dokładnie, co można zrobić z tymi informacjami, wydaje mi się dziwne, że nie są one obsługiwane w bardziej kontrolowanym środowisku”, powiedział wykonawca Motherboard, mówiąc dalej: „Ogólnie się tak czuję, kiedy my nie mają dostępu do informacji umożliwiających identyfikację użytkownika, że ​​gdyby użytkownicy Microsoftu byli świadomi, że przypadkowi ludzie siedzący w domu w piżamach mogą żartować w Internecie z przyjaciółmi na temat rzeczy, które właśnie usłyszeli, że im się to nie spodoba”.

Microsoft argumentował, że jego polityka prywatności jest jasna i najpierw otrzymuje zgodę użytkownika. Chociaż należy się zastanowić, czy firmy technologiczne po prostu ułatwiając rezygnację z procesów transkrypcji audio byłyby łatwym i szybkim rozwiązaniem.

Źródło: Płyta

Więcej na tematy: Cortana, Microsoft, Prywatności