Google depcze po piętach, dostarczając rozwiązanie reklamowe dla programistów Windows Phone 8

Ikona czasu czytania 3 minuta. czytać


Czytelnicy pomagają wspierać MSpoweruser. Możemy otrzymać prowizję, jeśli dokonasz zakupu za pośrednictwem naszych linków. Ikona podpowiedzi

Przeczytaj naszą stronę z informacjami, aby dowiedzieć się, jak możesz pomóc MSPoweruser w utrzymaniu zespołu redakcyjnego Czytaj więcej

Darmowe aplikacje z reklamami należą do największych segmentów Sklepu Windows Phone, ale szybki wzrost rynku Windows Phone 8 przewyższył możliwości Microsoftu w zakresie zapewniania zasobów reklamowych dla nich aplikacji, co powoduje spadek zarobków.

Naturalną drogą dla tych programistów byłoby wdrożenie reklam największego dostawcy reklam mobilnych na świecie, Google AdMob, który ma sieć reklamową 10 razy większą od najbliższego konkurenta, według App Brain.

Kompletujemy wszystkie dokumenty (wymagana jest kopia paszportu i XNUMX zdjęcia) potrzebne do Google wypuścił pakiet AdMob SDK dla Windows Phone 7 w marcu 2011 r., wydaje się, że od tego czasu niewiele się zmieniło, w tym nie uaktualnianie SDK do Windows Phone 8, niezbędnego dla ekranów o wyższej rozdzielczości i innych zmian między dwoma systemami operacyjnymi.

On Fora pomocy Google AdMob Raj Parameswaran, inżynier programów dla programistów w Google, powiedział w grudniu 2012 roku, że firma pracuje nad pakietem SDK dla systemu Windows 8, ale nie ma nic konkretnego do ogłoszenia.

obraz

6 miesięcy do przodu, a Google, który musi mieć najwolniejszych inżynierów oprogramowania na świecie, wciąż pracował nad SDK.

obraz

Oczywiście zbliżamy się do roku od pierwotnego oświadczenia i jak dotąd niewiele było oznak, że oprogramowanie ma zostać dostarczone.

Zespół Google Ad Mob twierdzi, że jest niezależny od platformy, mówiąc w 2011 roku:

Jeden z trzy podstawowe zasady naszej działalności związanej z reklamami na telefon komórkowy to „integracja”; reklamodawcy i programiści powinni mieć dostęp do narzędzi, których potrzebują, aby dotrzeć do użytkowników na wielu platformach mobilnych.

Postawa Google jest zatem nieco trudna do zrozumienia, biorąc pod uwagę, że firma tradycyjnie lubiła zarabiać na innych platformach, czy to na komputerach z systemem Windows, czy na iPhone'ach Apple. Powinno to być szczególnie prawdziwe, biorąc pod uwagę realny i znaczący rozwój platformy Windows Phone w ostatnim czasie, co oznacza, że ​​wiele dziesiątek milionów użytkowników Windows Phone prawie nie dotyka produktów Google na swoich telefonach. Jedyny wniosek, jaki można wyciągnąć, to to, że Google dostrzegł możliwość stworzenia podobnego do systemu Windows monopolu na telefony komórkowe z Androidem i postrzega rozwój Windows Phone jako zagrożenie i zasadniczo próbuje udusić dziecko.

Akcjonariusze Google mogą jednak chcieć zwrócić uwagę na to, że Google podkręca nos w kierunku bardzo realnych natychmiastowych przychodów, jednocześnie promując platformę, nad którą już dawno stracili kontrolę i która zarabia bardzo mało pieniędzy.

Programistom Windows Phone sugerujemy, aby nie wstrzymywać oddechu, czekając, aż Google przyjdzie na ratunek. Być może zakupy w aplikacji byłyby bardziej niezawodną drogą do zarabiania, co Microsoft ogłosił niedawno, że widzi więcej niż 9 mln transakcji (zarówno zakupy w aplikacji, jak i zakupy w aplikacji) obecnie dziennie.

Czy nasi czytelnicy zgadzają się, że Google odcina nos na przekór swojej twarzy, ponieważ nadal ignoruje potrzeby rosnącej populacji Windows Phone? Daj nam znać poniżej.

Podziękowania Mark na napiwek.

Więcej na tematy: deweloperzy, google, Windows Phone

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *