Apple sprzedaje mniej iPhone'ów niż przewidywano z powodu chińskiej wojny handlowej i tanich baterii zastępczych

Ikona czasu czytania 3 minuta. czytać


Czytelnicy pomagają wspierać MSpoweruser. Możemy otrzymać prowizję, jeśli dokonasz zakupu za pośrednictwem naszych linków. Ikona podpowiedzi

Przeczytaj naszą stronę z informacjami, aby dowiedzieć się, jak możesz pomóc MSPoweruser w utrzymaniu zespołu redakcyjnego Czytaj więcej

W ciągu ostatnich 30 miesięcy cena akcji Apple spadła o ponad 6%, głównie ze względu na to, że firma na wiele sposobów sygnalizowała, że ​​firma opuściła działalność związaną z iPhonem.

Teraz w bezprecedensowym ruchu firma wydał ostrzeżenie o zyskach dla inwestorów, mówiąc im, że ominie ich własne prognozy przychodów na kwartał nawet o 9 miliardów dolarów, z 89-93 miliardów dolarów do 84 miliardów dolarów.

Apple podało wiele powodów, dla których wiedziało, że przychody będą słabsze, powołując się na spowolnienie gospodarki w Chinach, ograniczenia podaży, nabywców, którzy przeszli na iPhone’a X w styczniu 2018 r., a nie w grudniu 2017 r. i więcej, ale sami byli zaskoczeni tym, jak rynek smartfonów w Chinach szybko się załamał, mówiąc „dane rynkowe wykazały, że skurczenie się rynku smartfonów w Chinach było szczególnie gwałtowne”.

Cook mówił również o „rosnące napięcia handlowe ze Stanami Zjednoczonymi”, w którym Apple stał się celem kampanii bojkotowej ze strony znanych chińskich firm, co nasiliło się jeszcze bardziej, gdy dyrektor finansowy Huawei został aresztowany w Kanadzie.

Tim Cook tylko z boku odniósł się do wyższych cen iPhone'a wpływających na popyt, mówiąc:

Podczas gdy Chiny i inne rynki wschodzące odpowiadały za zdecydowaną większość spadku przychodów z iPhone'a rok do roku, na niektórych rozwiniętych rynkach aktualizacje iPhone'a również nie były tak silne, jak myśleliśmy. Chociaż wyzwania makroekonomiczne na niektórych rynkach były kluczowym czynnikiem, który przyczynił się do tego trendu, uważamy, że istnieją inne czynniki w dużej mierze wpływające na wydajność naszego iPhone'a, w tym konsumenci przystosowujący się do świata z mniejszymi dotacjami dla operatorów, wzrost cen związany z siłą dolara i niektórzy klienci korzystający znacznie obniżonych cen wymiany baterii iPhone'a.

Rzadko się słyszy, że nabywcy iPhone'a wolą wymienić baterię niż uaktualnić do nowego iPhone'a, co oczywiście sugeruje również odwrotność – że Apple czerpie korzyści z dławienia starszych iPhone'ów i wysokich kosztów wymiany baterii do jazdy obroty.

W swoim liście do inwestorów Cook poświęca wiele uwagi rosnącej bazie użytkowników Apple, która wzrosła o 100 milionów i która przyczyniła się do 19% wzrostu przychodów Apple z usług.

Apple spodziewa się również ogłosić rekordowe zyski na akcję i dostosować się do trudniejszego rynku dzięki lepszym transakcjom wymiany i finansowania.

Apple stało się jednak firmą jednoproduktową, a jeśli iskierka zniknęła z rynku iPhone'a, to można by dobrze wyjaśnić dlaczego firma nie zasługuje już na miano najcenniejszej na świecie to trwało tak długo.

Cena akcji Apple spadła obecnie o ponad 7% w handlu po godzinach pracy.

Więcej na tematy: jabłko, iphone, Tim Cook

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *