Recenzja: Dirt 4 — Jakość rozgrywki i zabłocone efekty wizualne

Ikona czasu czytania 6 minuta. czytać


Czytelnicy pomagają wspierać MSpoweruser. Możemy otrzymać prowizję, jeśli dokonasz zakupu za pośrednictwem naszych linków. Ikona podpowiedzi

Przeczytaj naszą stronę z informacjami, aby dowiedzieć się, jak możesz pomóc MSPoweruser w utrzymaniu zespołu redakcyjnego Czytaj więcej

Tytuły DiRT są jedną z flagowych serii Codemasters od prawie dekady, a Colin McRae: DiRT wystartował w połowie czerwca 2007 roku. Po trzech udanych głównych pozycjach seria rozgałęziła się zarówno z DiRT Showdown, jak i nieco niedawnym DiRT Rally . Obaj poprowadzili serię w bardzo różnych kierunkach — Showdown skupił się bardziej na ekstremalnej zabawie, a Rally skupił się na zapewnieniu ciasnej symulacji.

To zakończyło się pozostawieniem niektórych fanów na lodzie, ale oryginalne ponumerowane tytuły nie zostały ukończone. Firma Codemasters ogłosiła DiRT 4 w styczniu i stara się — i odnosi sukces — zapewnić wysoką jakość zarówno fanom gier symulacyjnych, jak i pierwszych trzech gier DiRT. To niestety nie skutkuje dobrą wersją gry na Xbox One, ale podstawowa rozgrywka pozostaje szybka, ekscytująca i, co najważniejsze, zabawna.

Sposób, w jaki DiRT 4 działa zarówno dla fanów symulacji, jak i zręcznościowych wyścigów rajdowych, polega na możliwości dostosowania, jakie daje. Od razu otrzymujesz dwa bardzo różne style prowadzenia: gracz i symulacja. Styl gracza będzie ci znacznie bliższy, jeśli lubisz starsze tytuły DiRT, a symulacja jest znacznie bliższa Rally. Możesz także dostosować poziom trudności do swoich upodobań, podnosząc go do najwyższego poziomu w trybie symulacji, aby uzyskać najlepsze możliwe wyzwanie. Fajnie jest mieć taki poziom kontroli nad grą i należy zauważyć, że ustawienie gracza nie jest łatwym trybem. Nadal będzie stanowić wyzwanie niezależnie od Twojego wyboru, więc nie przejmuj się, wybierając go zamiast symulacji.

Jest też kilka całkiem przyzwoitych trybów — niektórych z nich można by się spodziewać, takich jak tryb kariery lub opcje dla wielu graczy, ale najbardziej ekscytującą zabawę można znaleźć w Joyride, która wreszcie powraca z 2011 roku DiRT 3. Joyride pozwala przejść przez różne próby oparte na celach, które są częścią bicia serca i tykania trybu Time Attack lub Smash Attack, w którym łamiesz jak najwięcej celów, zanim skończy się czas. Są świetną zabawą i absolutnie warto się im przyjrzeć. Dodatkowo możesz swobodnie jeździć po trasie używanej w obu trybach dowolnym samochodem w grze, nawet jeśli jeszcze go nie odblokowałeś. Zdecydowanie dobrym pomysłem jest pobawić się tam samochodem przed jego zakupem, a poznanie układu toru z pewnością pomoże w obu trybach ataku.

Dodatkowo istnieje duża różnorodność samochodów, które możesz kupować i używać. Istnieją różne klasy samochodów z różnych epok, od nowoczesnych bestii po klasyczne samochody rajdowe z dawnych czasów. Te samochody są absolutnie fantastyczne w prowadzeniu, niezależnie od tego, czy grasz w graczach, czy w symulacjach. To oczywiste, że Codemasters włożyło dużo pracy w to, jak te samochody się czują, i są absolutnie świetne.

Skoro już mowa o kupowaniu samochodów, warto zauważyć, że po zakończeniu możesz nawet sprzedać własne. Na kwotę, jaką otrzymasz za każdy z nich, wpływa wiele czynników, takich jak wypadki. To miły akcent.

Każdy samochód wygląda fantastycznie również na zewnątrz, ale tam właśnie zaczyna się i kończy pochwała za grafikę DiRT 4, przynajmniej na Xbox One. Środowiska są niesamowicie zabłocone, a kolory są wyprane. Grafika jest często tak słaba, że ​​wydaje się podobna do tego, czego można się spodziewać po grze mobilnej, a woda często wygląda na płaską i pozbawioną tekstur. Nazwanie tego rozczarowującym byłoby ogromnym niedomówieniem i to jeden z niewielu przypadków, w których zła grafika pogorszyła moje wrażenia z gry.

Jak wcześniej wspomniano, same samochody wyglądają dobrze na zewnątrz, szczególnie w zestawieniu z okropnie wyglądającym otoczeniem gry. Z pewnością jest to wstrząsające, a jeszcze gorzej, gdy przełączysz się na oglądanie gry oczami kierowcy. Widok z fotela kierowcy jest daleki od ładnego: wnętrze samochodu bardziej przypomina model z pianki niż cokolwiek innego, a i tak już błotniste otoczenie jakoś wygląda jeszcze gorzej z tego punktu widzenia. To naprawdę ohydne.

Jeśli miałeś jakąkolwiek nadzieję na zanurzenie się w grze w trybie symulacji, zabije to wszelką nadzieję. Forza Motorsport to nie jest. Chociaż grafika niekoniecznie sprawia, że ​​gra jest dobra lub przyjemna, dobra symulacja równoważy zarówno grafikę, jak i rozgrywkę, aby stworzyć właśnie to: symulację. Gry Forza pokazały, że Xbox One jest już w stanie poradzić sobie z niektórymi świetnie wyglądającymi grami wyścigowymi i to prawdziwy wstyd, że Codemasters albo nie mógł, albo po prostu nie dbał o to, by ulepszyć wersję gry na Xbox One.

Mając to na uwadze, na końcu tunelu jest trochę światła: gra działa doskonale, utrzymując płynne 60 FPS przez cały czas. Mogły być potrzebne poważne cięcia graficzne, aby trafić w ten cel, ale i tak został trafiony. Co więcej, Codemasters stwierdzili, że prawdopodobnie zmaksymalizują wydajność gry w nadchodzącym Project Scorpio, a osiągnięcie rozdzielczości 4K przy 60 klatkach na sekundę jest teoretycznie możliwe. Project Scorpio to niesamowicie potężna konsola skierowana do osób, którym zależy na grafice, więc istnieje prawdopodobieństwo, że wybierzesz jedną, jeśli obecne wizualizacje DiRT 4 wkurzą cię tak samo, jak mnie.

Podsumowując, DiRT 4 to w gruncie rzeczy bardzo dobra gra. Zapewnia solidne opcje dla osób, które interesują się zarówno wyścigami zręcznościowymi, jak i symulacjami, nawet jeśli nie zanurzysz się w tym drugim, dopóki nie zostanie wydany Project Scorpio. Samochody są fantastyczne i jest ich mnóstwo do wyboru, z dużą różnorodnością w różnych epokach. Wszystko wydaje się w porządku, jeśli chodzi o rozgrywkę, co oznacza, że ​​DiRT 4 jest przynajmniej wart obejrzenia. To zdecydowanie dobra gra na uczczenie dziesiątej rocznicy powstania marki.

Więcej na tematy: Brud, Dirt 4, gry, gier, Najnowsze recenzje na MSPoweruser, xbox, jeden xbox

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *