Uwaga: ruch Microsoftu w OneDrive to seppuku dla usługi… i wiarygodności Microsoftu

Ikona czasu czytania 4 minuta. czytać


Czytelnicy pomagają wspierać MSpoweruser. Możemy otrzymać prowizję, jeśli dokonasz zakupu za pośrednictwem naszych linków. Ikona podpowiedzi

Przeczytaj naszą stronę z informacjami, aby dowiedzieć się, jak możesz pomóc MSPoweruser w utrzymaniu zespołu redakcyjnego Czytaj więcej

aplikacja-onedrive

Prima Aprilis i Halloween mogą już minąć, ale tendencja Microsoftu do robienia ruchów, które powodują, że klienci „uderzają głową w ziemię” ma charakter międzysezonowy.

W dzisiejszym teatrze głupców Microsoft właśnie skutecznie sparaliżował usługę OneDrive i wszystkie powiązane z nią aplikacje mobilne dla wszystkich swoich użytkowników, nowych i istniejących. W skali od Windows Phone 7.8 do Xbox One „zawsze online”, myślę, że ten wyznacza nowy poprzeczkę dla głupoty dla Redmond. Pozwolę sobie podzielić wpis na blogu tutaj, gdy go przeczytam.

„Wprowadzamy zmiany w planach przechowywania w usłudze OneDrive dla konsumentów i dokładamy wszelkich starań, aby przejście to było jak najbardziej płynne”.

O Boże. Microsoft planuje ulepszyć OneDrive… prawda?

„Odkąd zaczęliśmy udostępniać nieograniczoną przestrzeń dyskową w chmurze subskrybentom konsumenckim Office 365, niewielka liczba użytkowników utworzyła kopie zapasowe wielu komputerów i przechowywała całe kolekcje filmów oraz nagrania DVR. W niektórych przypadkach przekraczało to 75 TB na użytkownika, czyli 14,000 XNUMX razy więcej niż średnia. Zamiast koncentrować się na ekstremalnych scenariuszach tworzenia kopii zapasowych, chcemy nadal koncentrować się na dostarczaniu wysokiej jakości środowiska pracy i współpracy, które przynoszą korzyści większości użytkowników OneDrive”.

Czekaj, co? Skąd zespół OneDrive wiedział, co jest objęte kopią zapasową? Czy zaglądali do danych użytkownika? Czy Microsoft przyznał się do tak swobodnego zaglądania do plików użytkownika? Nieważne, oznacza to, że zamierzają ograniczyć to do rozsądnego 10 TB lub czegoś podobnego, jak zakładam. Cokolwiek innego nie byłoby rozsądne, a Microsoft nie ryzykowałby zniszczenia swojej ciężko wypracowanej wizji

„Nie planujemy już oferować nieograniczonej przestrzeni dyskowej subskrybentom usługi Office 365 Home, Personal lub University. Od teraz te subskrypcje będą obejmować 1 TB przestrzeni dyskowej OneDrive”.

Czekać…

„Płatne plany 100 GB i 200 GB znikają jako opcja dla nowych użytkowników i zostaną zastąpione planem 50 GB za 1.99 USD miesięcznie na początku 2016 r.”

Czy jesteś teraz poważny? Czy to się rzeczywiście dzieje? i

„Bezpłatna pamięć OneDrive zmniejszy się z 15 GB do 5 GB dla wszystkich użytkowników, obecnych i nowych. Bonus do przechowywania rolek z aparatu o pojemności 15 GB również zostanie wycofany. Zmiany te zaczną być wprowadzane na początku 2016 r.”

Microsoft. To jest punkt, w którym mówisz „To eksperyment społeczny”, prawda? Ponieważ nie możesz poważnie zmniejszać miejsca dla użytkowników OneDrive po upewnieniu się, że są oni zablokowani w Twojej chmurze. To nie jest fajne.

„OneDrive zawsze był projektowany jako coś więcej niż tylko podstawowe przechowywanie plików i tworzenie kopii zapasowych. Te zmiany są potrzebne, abyśmy mogli nadal świadczyć oparte na współpracy, połączone i inteligentne usługi. Umożliwią nam dalsze wprowadzanie innowacji i uczynienie OneDrive najlepszą opcją dla osób, które chcą być produktywne i robić więcej.

Dodatkowe informacje można znaleźć na stronie FAQi będziemy go aktualizować przez cały okres przejściowy”.

Ok… Przeczytajmy to FAQ. Właściwie nie zawracajmy sobie głowy. Nie ma sensu.

Czy wiesz, dlaczego nie zamierzam zawracać sobie głowy czytaniem FAQ OneDrive, ponieważ Microsoft właśnie pokazał mi, że to nic nie znaczy. Słowa Microsoftu dotyczące czegokolwiek już nic nie znaczą, ponieważ mogą po prostu cofnąć się i zmienić to z mocą wsteczną. Mogli też po prostu rażąco kłamać. W końcu Microsoft nie przegląda twoich plików w OneDrive ani nie czyta twoich e-maili, z wyjątkiem tego, że po prostu przyznali, że przeglądają twoje pliki, aby wiedzieć, kto je przechowywał. Problemy z prywatnością w systemie Windows 10 są teraz w 100% całkowicie uzasadnione, ponieważ Microsoft zbytnio się niepokoił, jeśli chodzi o dobrą ofertę.

Jeśli chodzi o Windows Phone, Microsoft reklamuje swoje urządzenia Lumia jako posiadające 30 GB pamięci w chmurze, a teraz ludzie, którzy kupili te urządzenia w oparciu o pamięć w chmurze, byliby zszokowani, gdyby dowiedzieli się, że 25 GB ich obiecanej pamięci wyparowuje we mgle korporacyjnej błazeństwa .

Microsoft Satyi Nadelli może być tym, który szczyci się tym, że jest przede wszystkim mobilny, a najpierw w chmurze, ale ten błąd kosztował go tylko kilka punktów percepcji, które będzie mu bardzo trudno odzyskać.

Więcej na tematy: redakcyjny, Microsoft, onedrive, Deklamować

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *