Microsoft woli PARAKEET od FLoC firmy Google

Ikona czasu czytania 3 minuta. czytać


Czytelnicy pomagają wspierać MSpoweruser. Możemy otrzymać prowizję, jeśli dokonasz zakupu za pośrednictwem naszych linków. Ikona podpowiedzi

Przeczytaj naszą stronę z informacjami, aby dowiedzieć się, jak możesz pomóc MSPoweruser w utrzymaniu zespołu redakcyjnego Czytaj więcej

papuga

Propozycja Google dotycząca profilowania użytkowników FLoC spotyka się z dużym sprzeciwem, głównie ze strony zwolenników prywatności. W przeciwieństwie do Apple, Microsoft nie stawia swojej reputacji na maksymalizacji prywatności użytkowników, a zapytany, czy będzie wspierać propozycję FLoC firmy Google, którą przedstawili Verge następujące oświadczenie:

Wierzymy w przyszłość, w której internet może zapewnić ludziom prywatność, przejrzystość i kontrolę, jednocześnie wspierając odpowiedzialne modele biznesowe, aby stworzyć żywy, otwarty i zróżnicowany ekosystem. Podobnie jak Google, wspieramy rozwiązania, które dają użytkownikom wyraźną zgodę i nie omijają wyboru konsumenta. Dlatego też nie obsługujemy rozwiązań wykorzystujących sygnały tożsamości użytkownika bez zgody, takie jak pobieranie odcisków palców. Branża jest w drodze i pojawią się oferty oparte na przeglądarkach, które nie będą wymagały indywidualnych identyfikatorów użytkowników, oraz propozycje oparte na identyfikatorach, które są oparte na zgodzie i relacjach z osobami trzecimi. Będziemy nadal badać te podejścia ze społecznością. Niedawno na przykład z przyjemnością przedstawiliśmy jedno możliwe podejście, opisane w naszej propozycji PARAKEET. Ta propozycja nie jest ostatnią iteracją, ale dokumentem ewoluującym.

Co ważne, podobnie jak Google, Microsoft wydaje się być zaangażowany w zastępowanie plików cookie stron trzecich czymś, ale oczywiście wolą własną propozycję, co rodzi pytanie – czym właściwie jest PARAKEET.

Co to jest propozycja PARAKEET firmy Microsoft

PARAKEET (Prywatne i anonimowe żądania reklam, które zachowują skuteczność i zwiększają przejrzystość) to propozycja firmy Microsoft dotycząca prywatności różnicowej.

Wykorzystuje serwer proxy, który stoi między użytkownikiem a firmą reklamową. Użytkownicy mieliby unikalny identyfikator znany tylko serwerowi proxy.

Gdy strona internetowa żąda reklamy, żądanie jest kierowane przez zaufany serwer proxy. Do każdego wyniku dodawana jest niewielka ilość szumu statystycznego, aby zamaskować rzeczywiste prywatne dane użytkownika.

Taki hałas obejmuje:

  • Anonimizacja wydawcy żądającego reklamy
  • Anonimizacja obszaru geograficznego, z którego użytkownik żąda treści
  • Anonimizacja adresu IP, z którego użytkownik żąda treści
  • Anonimizacja ciągu agenta użytkownika, który jest używany do dopasowywania treści do możliwości urządzenia z dostępem do Internetu
  • Dodaj szum lub inne losowe informacje do różnych żądań tego samego klienta z obsługą sieci WWW
  • Zmniejsz szczegółowość zainteresowań odbiorców
  • Dodaj zakodowany wektor ostatniej aktywności przeglądania, nazywają się Reprezentacjami

Hałas jest na tyle znaczący, aby chronić prywatność jednostki, ale wciąż na tyle mały, że nie wpłynie w istotny sposób na dokładność odpowiedzi uzyskanych przez analityków i badaczy.

Następnie ilość informacji ujawnionych z każdego zapytania jest obliczana i odejmowana od ogólnego budżetu na utratę prywatności, co spowoduje zatrzymanie dodatkowych zapytań, które w sumie mogą ujawnić prawdziwe prywatne dane użytkownika.

Informacje są następnie przekazywane do sieci reklamowych, które odsyłają reklamę do użytkownika. Jeśli użytkownik kliknie reklamę, informacje są ponownie kierowane przez zaufany serwer proxy. To przekierowanie proxy pozwala firmie Parakeet kontrolować, jakie informacje otrzymuje sprzedawca lub domena wydawcy, gdy użytkownicy poruszają się po sieci.

Ta usługa proxy umożliwiłaby również usłudze strażnika Parakeet dostarczanie zbiorczych raportów do sieci reklamowych, a jeśli marketerzy wysyłają dane konwersji do usługi proxy, mogą również zapewniać raportowanie atrybucji.

Firma Microsoft oczekuje opłat za uruchamianie tych zaufanych serwerów proxy. Co ważne, PARAKEET nie wymagałby żadnego przetwarzania na urządzeniu, a Microsoft twierdzi, że korzystanie z serwera proxy nie różni się zbytnio od tego, którego sieci reklamowe już używają do wyświetlania reklam.

Ostatecznie Microsoft planuje wdrożyć każdą propozycję, która stanie się standardem branżowym, co będzie rozczarowujące dla tych, którzy mieli nadzieję na realną alternatywę dla prywatności Google Chrome.

Źródło: Prebid

Więcej na tematy: flok, Microsoft, papuga