Google próbuje wyprzedzić unijne organy regulacyjne, wyróżniając rywali w wynikach wyszukiwania

Ikona czasu czytania 2 minuta. czytać


Czytelnicy pomagają wspierać MSpoweruser. Możemy otrzymać prowizję, jeśli dokonasz zakupu za pośrednictwem naszych linków. Ikona podpowiedzi

Przeczytaj naszą stronę z informacjami, aby dowiedzieć się, jak możesz pomóc MSPoweruser w utrzymaniu zespołu redakcyjnego Czytaj więcej

Google stara się wyprzedzić unijne organy antymonopolowe, oferując w swoich wynikach wyszukiwania linki do rywali z katalogu wyszukiwania dla niektórych produktów.

Firmy takie jak Yelp skarżyły się, że Google przeszukuje ich katalogi w poszukiwaniu informacji, a następnie przedstawia te wyniki użytkownikom końcowym, co powoduje radykalne zmniejszenie ruchu w ich usługach. Google nadaje również swojemu katalogowi znacznie większe znaczenie w wynikach, rozszerzając dominację swojej wyszukiwarki na dominację katalogu biznesowego.

Zmiana powoduje pojawienie się nowego modułu nad wynikami wyszukiwania, który zawiera linki do rywali, takich jak Yelp. Zmiana jest obecnie obecna na Google.co.uk, ale nie podczas wyszukiwania z paska adresu, który jest domyślnie ustawiony na Google.com.

Nie jest jasne, czy zmiana, którą Google testował w Niemczech przed rozszerzeniem jej działalności na UE, w pełni rozwiąże obawy UE, ponieważ własny katalog Google jest nadal wyraźnie bardziej widoczny.

Google zaoferował to samo rozwiązanie już wcześniej w 2013 r., kiedy ówczesny szef ochrony konkurencji w Komisji Europejskiej Joaquin Almunia stwierdził, że ostatnia runda propozycji Google z października „nie eliminuje naszych obaw dotyczących konkurencji”.

W zeszłym roku Unia Europejska nałożyła na Google grzywnę antymonopolową w wysokości 1.5 miliarda euro po jej znalezieniu winni nadużywania swojej dominującej pozycji w Androidzie w celu wyeliminowania konkurentów Google Play Store.

Przez SzukajEgineLand, Engadget.

Więcej na tematy: antymonopolowego, Szukaj w Google