Bright Memory: Infinite Review: Wschód spotyka Zachód w tej krótkiej, ale uroczej przebojowej strzelance

Ikona czasu czytania 6 minuta. czytać


Czytelnicy pomagają wspierać MSpoweruser. Możemy otrzymać prowizję, jeśli dokonasz zakupu za pośrednictwem naszych linków. Ikona podpowiedzi

Przeczytaj naszą stronę z informacjami, aby dowiedzieć się, jak możesz pomóc MSPoweruser w utrzymaniu zespołu redakcyjnego Czytaj więcej

Bright Memory: Infinite

Nie znajdziesz tego w oficjalnym streszczeniu ani na stronie internetowej, ale jestem skłonny uwierzyć, że „Nieskończoność”, o której mowa w tytule tej gry, odnosi się do ilości sprośnego zaduchu, jaką możesz uwolnić. Strzelanka pierwszoosobowa, w której możesz także władać kataną? Akcja osadzona w przyszłej wersji starożytnej chińskiej prowincji znajdującej się w cieniu czarnej dziury? Bright Memory: Infinite z pewnością brzmi jak idealna gra dla niespokojnego 14-latka na powierzchni. Jednak mimo dziwacznych wydarzeń, jakie kończą się prezentowane, tytuł popisowy FYQD Studio zapewnia wartką akcję wartą wystrzału ze strzelby. Tylko nie spodziewaj się, że będzie to trwało bardzo długo.

Jedna z najlepszych rzeczy w tej lśniącej, nieco rozszerzonej wersji oryginału Jasna pamięć to jak szybko wprowadza cię w ruch. Gracze, którzy mają upodobanie do postaci narracyjnych lub dobrze narysowanych, w dużej mierze nie znajdą tego tutaj. Zamiast tego zostajesz wciągnięty w misję zapobiegania nadprzyrodzonej katastrofie, obejmując rządy jako agentka SRO Shelia. Większość ludzi prawdopodobnie uciekłaby z czarnej dziury, ale ona biegnie w jej kierunku. Nie tak niefortunnie dla niej, na jej drodze stoi litania żołnierzy bez twarzy. Czas zabrać się do pracy!

Rozpoczynasz postępowanie – jak we wszystkich dobrych grach FPS – od sprawdzonego karabinu szturmowego. Jest to jednak niedaleka przyszłość, ale od początku tej 2-godzinnej podróży do samego jej końca daje prawdziwy cios. Akt strzelania w Bright Memory: Infinite po prostu czuje się dobrze, a wszystkie cztery pistolety zapewniają prawdziwego kopa i zapewniają krótkie serie spektaklu, które obiecaliśmy, gdy gra została po raz pierwszy zaprezentowana. Xbox Series X prezentacja prawie dwa lata temu. W połączeniu ze zdolnością Shelii do ślizgania się, podwójnego skoku i doskoku w powietrzu, strzelanie do bezimiennych zbirów nigdy nie przestaje być strzałem w dziesiątkę.

Pomaga to, że każda broń jest rozdawana dość szybko, choć w dobrym tempie. Jest to stosunkowo krótka gra, którą można ukończyć za jednym posiedzeniem, Bright Memory: Infinite nie marnuje czasu na oddanie wszystkich narzędzi zniszczenia. Obejmuje to każdy z alternatywnych strzałów broni, takich jak kule śledzące i bomby samoprzylepne, które pomagają ci, gdy jesteś w potrzebie. Równie przydatna jest oczywiście twoja katana i różne umiejętności ramion egzo. Ten pierwszy pozwala ci łapać wrogów z daleka, uderzać w ziemię do piekła, a nawet wysyłać impuls EMP na każdego, kto jest na tyle głupi, by stanąć ci na drodze, wystrzeliwując go po ekranie. Używając tych różnych aspektów walki w tandemowych i łączonych kombinacjach, naprawdę stajesz się jednoosobowym szwajcarskim nożem wojskowym.

Niezależnie od wybranej przez Ciebie metody wysyłania, akcja Bright Memory: Infinite rozgrywa się niezwykle kinowo. Jedynym wyjątkiem jest to, że to ty robisz fajne gówno, które zazwyczaj można zobaczyć na dużym ekranie. Robi to jeszcze bardziej imponująco, jeśli weźmie się pod uwagę, że jest to w dużej mierze praca tylko jednego programisty, Zeng Xianchenga z FYQD, który ciężko pracował nad tworzeniem Nieskończony przypominają nieco pełną grę. Tylko uważaj: jeśli zamierzasz w to, spodziewaj się nawet 5-6 godzin Call of Duty-esque rollercoaster będziesz rozczarowany. Jest to w dużej mierze przypadek, w którym jakość wygrywa z ilością.

Może składać się tylko z 7 rozdziałów (z których jeden to przerywnik filmowy), ale w tak krótkim czasie Bright Memory: Infinite oferuje ostateczną przesiąkniętą krwią ekstrawagancję i sprawia, że ​​chcesz więcej. Nawet jeśli czasami pada ofiarą niektórych tropów FPS – na przykład obowiązkowa sekcja ukrycia i sekwencja samochodów – to z nawiązką nadrabia to, pozwalając ci twórczo wybrać, jak zniszczyć najnowszą rękawicę wrogów. Oczywiście, robienie tego nigdy nie staje się nudne ze względu na krótki czas działania, ale także dodanie do tego możliwości ulepszenia ramienia egzo, broni i umiejętności katany za pomocą kolekcjonerskich „relikwiarzy” rozrzucanych na poziomach.

Shelia nie jest garbem, jeśli chodzi o zamienianie żołnierzy, starożytnych wojowników i boskich cesarzy na miazgę, ale pomaganie jej w bitwie to imponujący zestaw umiejętności przemierzania. Jak wspomniano, używanie uników i wślizgów, aby zejść z drogi niebezpieczeństwu, to prawdziwa przyjemność. Mniej skuteczne jest jednak kilka razy, gdy zostaniesz poproszony o wdrapanie się na półkę lub wykonanie precyzyjnego, precyzyjnego skoku po ścianie. Robienie tego po prostu nie jest tak łatwe, jak być może powinno być, biorąc pod uwagę, jak zręczne są inne aspekty rozgrywki, i wiele razy złapałem się na tym, że niezręcznie podskakiwałem na tym samym kawałku ściany w nadziei, że Shelia się podniesie. Na szczęście te instancje w większości odbywają się z dala od starć bojowych i są bardzo nieliczne.

Bright Memory: Infinite radzi sobie lepiej w walkach z bossami. Choć krótkie, każdy, na który wpadasz, wydaje się prawdziwym wydarzeniem – nie tylko ze względu na zróżnicowaną naturę ich wzorców ataku i podstawy w nadprzyrodzonych. Możesz być po prostu ulepszonym agentem z kolekcją broni i miecza, ale to tylko dodaje cechy „Dawida i Goliata” w walce. Prawda jest taka, że ​​większość nie jest zbyt trudna, aby poradzić sobie ze standardowym poziomem trudności. To powiedziawszy, ostateczna forma ostatniego szefa rzuca kilka sztuczek, które naprawdę sprawdzają twoją zdolność myślenia na nogach. Nie mogłem przestać się wiercić i wiercić na swoim siedzeniu, próbując uniknąć jego niszczycielskich ataków, ale w końcu się tam dostałem.

Byłbym niedbały, nie wspominając, jak bardzo wyglądam Bright Memory: Infinite jest też. Wiele z tego wynika z faktu, że gra jest obecnie dostępna tylko na PC (a Xbox Series X wersja jest w przygotowaniu), ale nawet mając GeForce GTX 1070 mogłem docenić takie drobne elementy wizualne, jak błyskawice na niebie, krople deszczu lądujące na ekranie i niezliczone lśniące powierzchnie. Doznałem tylko lekkiego spowolnienia, gdy akcja na ekranie stała się bardzo gorączkowa, chociaż wyobrażam sobie, że wiele z tego zostanie rozwiązanych dzięki aktualizacjom i tym z mocniejszym sprzętem do gier.

Is Bright Memory: Infinite krótszy niż bym chciał? Tak, ale to nie umniejsza tego, jak wiele bombastycznego dreszczyku emocji zapewnia w tak krótkim czasie, w którym się trzyma. Wyższe trudności są dostępne dla graczy, którzy chcą odblokować różne stroje lub czasy ukończenia pościgu, więc nie jest tak, że gra musi być jednością i tak czy inaczej się skończyła. Połączenie ciasnej strzelaniny FPS i kreatywnej walki w zwarciu sprawia, że ​​Bright Memory: Nieskończony warto czekać, z pewnością będąc ekscytującym wskaźnikiem tego, jakie niesamowite rzeczy zamierzają osiągnąć Zeng Xiancheng i FYQD Studio w przyszłości.

Więcej na tematy: akcja, jasna pamięć: nieskończona, FPS, Studio FYQD, strzelec