Recenzja: LA Noire Remastered — godna polecenia kryminały z lepszą grafiką
4 minuta. czytać
Opublikowany
Przeczytaj naszą stronę z informacjami, aby dowiedzieć się, jak możesz pomóc MSPoweruser w utrzymaniu zespołu redakcyjnego Czytaj więcej
Neo-noir detektywistyczna gra Team Bondi powraca i jest lepsza niż kiedykolwiek dzięki sprzętowi obecnej generacji. Jego ogłoszenie, choć podobno z wyprzedzeniem, było trochę zaskoczeniem, ponieważ wielu nie spodziewało się, że Rockstar zremasteruje tytuł. LA Noire może nie jest kontynuacją, na którą wszyscy liczyli, ale dobrze się trzyma, a remaster jest idealną wersją do pobrania, jeśli jeszcze tego nie doświadczyłeś.
LA Noire zostało pierwotnie wydane w 2011 roku na Xbox 360. W tamtym czasie było okrzyknięte zaawansowaną technologią animacji twarzy, która odgrywała integralną rolę podczas przesłuchiwania podejrzanych. Chociaż grafika pokazuje ich wiek, ta technologia jest nadal użytecznym atutem w grze. Właściwie jestem zaskoczony, że więcej gier nie wykorzystało tego w podobny sposób, jak zrobił to Team Bondi.
LA Noire otrzymuje ulepszenia dla Xbox One X, ale grałem w grę na zwykłym Xbox One. Nawet bez zalet X, gra jest zauważalnie ulepszona. W zależności od ustawień telewizora jakość obrazu może czasami wydawać się zbyt ciemna, zwłaszcza w nocy podczas badania miejsc przestępstwa, ale ogólnie obraz jest dość żywy z głębokimi kolorami, które nie wyglądają na wyblakłe. Animacje twarzy NPC są niesamowicie ekspresyjne, nawet jak na dzisiejsze standardy. Możesz napotkać obszary, w których liczba klatek na sekundę trochę spada, ale działa całkiem dobrze na nowym sprzęcie.
Jeśli grałeś już wcześniej w LA Noire, nie zobaczysz nic nowego w jego historii. Nadal otrzymujesz godną pochwały fabułę kryminalną w stylu noire, w pełni wykorzystującą stylistyczną estetykę i tropy tych epok. Zaczynasz jako weteran wojskowy, który został policjantem, zanim awansujesz na detektywa. W tym momencie historia wkracza do akcji i odkrywasz, jak naprawdę skorumpowane jest miasto wokół ciebie. Zespół Bondi wykonał godną podziwu pracę, tworząc swoją narrację, aby była tak autentyczna w stosunku do historii, które ją zainspirowały.
Choć fabuła jest ciekawa, bohaterowie niestety nie. Stara się, abyś troszczył się o niektóre z jego postaci poprzez retrospekcje i sceny z czasów współczesnych, ale żaden z nich nie jest tak sympatyczny. Są dobrze napisane, ale nie postacie, do których się przywiążesz. Jeśli miałaby powstać kolejna gra z serii, mogłaby zagrać zupełnie nową obsadę postaci, nawet w nowej lokalizacji, i zachować ten sam klimat, nie tracąc w ogóle żadnej z poprzednich postaci.
Żadna z jego mechaniki rozgrywki nie wydaje się przebudowana, na lepsze lub na gorsze. Jazda w LA Noire jest szczególnie słaba, a samochody nie prowadzą się tak, jak byś tego chciał. Na szczęście mechanika strzelania z trzeciej osoby działa wystarczająco dobrze na okazje, w których będą używane, a bójki na pięści są satysfakcjonującymi przedsięwzięciami z responsywnym i intuicyjnym sterowaniem. Większość rozgrywki spędzam na przeszukiwaniu miejsc zbrodni i chociaż wolałbym widzieć wizualne wskazówki zamiast wibracji kontrolera wskazujących na dowód, dochodzenia są czynnościami, na które czekałem. Jednak jednym aspektem, który mi się nie podobał, była próba zastrzelenia sprawcy w biegu.
Nie sądzę, żeby LA Noire potrzebowało remasteru, ale cieszę się, że go dostało. Chociaż istnieją tytuły Rockstar z pewnością bardziej zasługujące na traktowanie, LA Noire to franczyza, która ma nogi. Zespół Bondi naprawdę przykuł atmosferę neo-noir wierną opowieścią kryminalną. Niektóre elementy rozgrywki, takie jak prowadzenie pojazdu, nie wytrzymują się dobrze, ale najważniejsze filary, takie jak śledztwa, stanowią mocne aspekty wspierające resztę gry.
Forum użytkowników
Wiadomości 0